Witam wszystkich fanów (i nie tylko) na blogu "Myślała, że to bajka. Nie wiedziała, że Happy Endu nie będzie." Oto opowieść o wymyślonej przez mnie dziewczyny- Tatii Salvador (nazwisko wymyślone przez mojego skarbeczka: "Black'ówna"). Owa dziewczyna zakochuje się w jednym z bliźniaków. Fred jednak, to co ich łączy uznaje za przyjaźń. Czuje jednak coś do innej dziewczyny, co łamie serce Tayany.
Nazywana z początku szlamą przez Dracona, czuje, że serce pika do Ślizgona. Tym razem z wzajemnością.
Mam nadzieję, że troszeczkę was zachęciłam do czytania mego opowiadania. Wiem, niewiele tego jest, bo nie mam ogólnego zamysłu co ma się dziać na moim blog :) Liczę jednak na wasze komentarze :*
Posty powinny pojawiać się jakoś tak co dwa-trzy dni.
Pozdrawiam moich czarodziei i mugoli również :*
~Tatsi.
P.S. Tatia, Tatiana, Tayana, Tatsi, Tina to to samo :D Żeby się ktoś później nie śmiał, że zapomniałam jak nazywa się główna bohaterka! :D
Hahahaha. :3 Uroczo. <3 Dziękuję za napomknięcie o mnie w pierwszej notce. Kocham i będę czytać :*
OdpowiedzUsuń~Black
No bo musiało być ;)
UsuńCieszę się, że będziesz czytać :D
~Tatsi
Fred ? Tu mnie kobito zaskoczyłaś xD Draco... okej.. xD hah.
OdpowiedzUsuń